Ciekawe wyzwanie Craft Artwork na fajny bibelot - jak widać po pracach design teamu, więc od razu się skusiłam:) A to dopiero wstęp do wyzwania grudniowego - ciekawe, co to będzie...
'Pudełko' zrobiłam z tektury falistej, obkleiłam papierem, pomalowałam gesso, farbą akrylową, jednoskładnikowym medium do spękań i znów farbą. To był etap testowania mojej cierpliwości czekaniem na wyschnięcie poszczególnych warstw...
Moje 'druciki' to poprzycinane patyczki do szaszłyków pomaziane tuszami;) To był z kolei etap kombinacji, jak to zrobić 'żeby było prosto i się trzymało'...
Kartki-przekładki w formacie ATC oraz etykietki z literkami wycięte z papieru kraft (oryginalnie - teczki do archiwizacji - 39gr za 5szt.;). Popsikane i postemplowane. Literki posmyrane perfect pearls. Tu już było hurtowo, szybko i przyjemnie.
Karteczki mają po dwa otwory na 'szyny' i od otworów w dół są nacięte. Tak samo trzeba przygotować wizytówki/inne zapiski przechowywane w wizytowniku. W ten sposób przesuwają się one po 'szynach', a jednocześnie w razie potrzeby można je łatwo wyjąć i włożyć z powrotem:)
Na koniec kilka dodatków.
I gotowe:)
Ogólnie przednia zabawa - zachęcam:)
Pudełko jest śliczne... ale.. jak się tam wkłada wizytówki? w sensie.. jak się trzymają?
OdpowiedzUsuńZUzanno - specjalnie dla Ciebie apdejt posta i dodatkowe zdjęcie;) Dzięki za ciekawość i pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńNo rewelacja !!!
OdpowiedzUsuńo widzisz.. no i teraz jest jasne! Dzięki!! :)
OdpowiedzUsuńCzadowe!! :D super, że się skusiłaś i wywalczyłaś dzielnie ten wizytownik, karty są niesamowicie klimatyczne ^^
OdpowiedzUsuńPiękny!Świetnie zrobiłaś przekładki!
OdpowiedzUsuńMam tyle papierkowych(z pracy) zaległości,ale na wizytownik też znalazłam czas. To robi się przyjemniej, niż wypełnia arkusze ocen :)
WOW! zarąbisty!!! też myślałam o takim, ale póki co na myśleniu się skończyło... :(
OdpowiedzUsuńRewelacyjny wizytownik! Wow!!
OdpowiedzUsuńprzypędziłam tu z Craft Artwork, żeby ci powiedzieć, że to mój ulubieniec.
OdpowiedzUsuńpiękną stworzyłaś atmosferę. nie mogę się napatrzeć.
Dzięki wielkie za pobudzające słowa - teraz muszę im sprostać i podjąć się alfabetowego wyzwania:)
OdpowiedzUsuńze wstydem przyznaję, że dziś dopiero zobaczyłam Twój wizytownik
OdpowiedzUsuńa jest na co popatrzeć!
wspaniały efekt - bardzo jestem ciekawa ciągu dalszego!