piątek, 23 grudnia 2011

Exploding X-mas;)

Mój pierwszy exploding box! I naprawdę nie było to takie trudne.
Oczywiście w klimacie świątecznym, bo inspirowane wyzwaniem Magda(i)Leny na Scrapki wyzwaniowo.

Będzie opakowaniem na prezent dla pewnej Małej Księżniczki, która specjalnie zamówiła sobie coś u cioci;)




Baza w kolorze 'kraft'. Wszystkie użyte papiery są polskie! Ha!;)
Tu i tam ostemplowane, trochę perełek w płynie.


Wszystkie brzegi są grubo 'otulone' białą farbą akrylową.


I dzwoneczki na dratwie są też - superfajne!;)


Na wieczku m. in. owoc anyżu gwiazdkowatego obsypany 'sztucznym mrozem';)


Koraliczki znów skręcane samodzielnie.



A to wnętrze - bardziej kolorowe:




I już:)



Pozdrawiam wszystkich zabieganych, łapiących chwilę wytchnienia przed komputerem;)
I życzę w związku z tym Spokojnych Świąt;)

poniedziałek, 19 grudnia 2011

Tagi

Mój czarny tag na zabawę z Craft Artwork:





Użyte papiery to Prima 'Printery' i 'Lovely black' z kolekcji 'Lovely grunge' z Crafthouse. Tło robione samodzielnie - embossing, tuszowanie, psikanie:)


I jeszcze zaległy 'żółty tag':




Nie jestem z niego do końca zadowolona, ale cóż - bywa...;)
Tutaj papier w kropki to Graphic 45 'Bohemian floral' z 'Le cirque collection'.

niedziela, 18 grudnia 2011

Kilka drobiazgów i małe co nieco:)

Zebrało się trochę drobiazgów wykonanych jako upominki świąteczne, więc kilka pokażę;)

Na pierwszy rzut - notesy z okładkami oklejonymi tkaniną - bardzo mi się takie okładki spodobały;)



Drugi to właściwie szkicownik. Dla jednego pokręconego faceta:) Tu już nie miałam dostępu do bindownicy, więc okładki i papier dziurkowałam moją nitownicą...;)



Tylna okładka:


Teraz będą zakładki:)


Druga strona:
 Nie widać tego dobrze na zdjęciach, ale mocno się mieni od mgiełek i od Perfect Pearls na stemplach.

A tu druga, w zupełnie innych kolorkach. I mocno brokatowa;)
Myślę, że nowej właścicielce się spodoba:)

I tył:


I ostatnia z zakładek - tym razem dla faceta i nieco inna, bo narożnikowa,



I jeszcze coś dla mnie - wisior zegarkowy, 
inspirowany oczywiście biżuterią autorstwa Arte Banale;) 
Tarcza zegarka prawdziwa. A medalion z Crafthouse.


I też dla mnie - kawka z cynamonem i kardamonem mmmmmm.....

 A do tego małe co nieco - muffiny piernikowe z czekoladą - tak tak, dla każdego coś miłego;)
Wyszły pyyyyyyszne!!!
 A jak urosły!
Chętnych do spróbowania zapraszam do pieczenia - przepis TUTAJ:) (u mnie zamiast maślanki był jogurt, zamiast miodu golden syrup, a zamiast gotowej przyprawy piernikowej zmielony cynamon, kardamon, gałka muszkatołowa, imbir i cukier z wanilią). Mmmmm... Już prawie zniknęły;)

Pozdrawiam wieczorową porą i życzę miłej resztki weekendu:)

sobota, 17 grudnia 2011

Albumik dla Przyjaciół

Już po małym kameralnym ślubie, więc mogę pokazać malutki albumik (ok. 7x7 cm) , który zrobiłam dla naszych Przyjaciół w prezencie.

Okładka:



Ze względu na prywatność 'modeli' zakryłam ich twarze na fotkach.
Pozdrawiam Was, Kochane Robale!;)








 Wszystkie zdjęcia mają 'wydrapane' szpikulcem cyrkla ramki;)




 Ostania strona:

I tylna okładka z inicjałami i rokiem:


Albumik zapakowałam w wykonane wcześniej pudełko, które też pokazywałam na blogu:




Zdjęcia w kiepskim świetle, ale lepszych już nie będzie;)
Wszystkie strony w albumiku oraz inicjały są z papierów Prima, z kolekcji 'Printery'.
Motylki z papierów 'Mariposa' DCWV.

Dziękuję za mega mega miłe komentarze pod postem z grudniownikiem. Tym bardziej, że właśnie choruję i moje morale i chęci do życia sięgają podłogi... - ciepłe słowa podnoszą na duchu lepiej niż herbata żurawinowa!;D

Pozdrawiam wszystkich czytaczy - tych tajnych i tych co się ujawniają w komentarzach;) i życzę Wam dużo zdrowia w tę 'nie-zimę'...