Pokazywanie postów oznaczonych etykietą lift. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą lift. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 28 stycznia 2014

Poznajcie Psotę :)

Nie wszyscy wiedzą, że mamy psa.
W tym miesiącu minęło już pół roku, odkąd adoptowaliśmy sunię z dziwnymi oczami i uszami jak spadochrony ;) Była pół roku w schronisku. Ma na imię Psota i jak na takie imię jest całkiem grzeczna ;)
Do niedawna łatwiej było wymienić rzeczy, których się nie boi niż te, które ją straszą na każdym kroku, ale jest coraz lepiej - lista jest coraz krótsza. Już nie ucieka na widok każdego faceta, nie obserwuje z przerażeniem każdej mijanej skrzynki czy kraty wentylacyjnej i zdarza jej się już samej zapoznać się z jakimś pieskiem. Mam nadzieję, że im dłużej będzie z nami,  tym bardziej będzie dochodzić do siebie.
Psota lubi: jeść, spać, przynosić/uciekać z piłkami i patykami oraz... wodę - we wszelkich postaciach - tę do picia pije całym pyskiem - im większe naczynie, tym większe hausty - gdy pije z jeziora zanurza całą głowę ;) Z wodnych odmian lubi też zbiorniki wodne (również stawy i śmierdzące bajora), śnieg oraz wodę z ziemią czyli błoto...

Przez te pół roku uzbierało mi się parę psich scrapów - nie myślałam nigdy, że będę taką pańcią co trzaska layouty ze swoim zwierzakiem, a tu prosz! ;))
Zdjęcia poniżej zostały zrobione właśnie świeżo po kąpieli liściasto-błotnej:




  


Scrap powstał na bazie SODAsketch#1:

http://sodaliciousshop.blogspot.com/2014/01/sodasketch-1.html


A to starsze Psotne portrety, których nie miałam jeszcze okazji tu pokazać:

Z tego samego błotnego spaceru:


 


Z wyjazdu pod namiot.
  


***

Tu nasza superbohaterka po skoku do jeziora:





***

I jeszcze słit focia musi być ;)







I jest to lift tego LO Corrie Jones:



Mam nadzieję, że nie znudziłam Was psimi klimatami, bo na pewno będzie tego więcej... ;)

To na koniec niech nas poniosą cztery łapy ;)))



poniedziałek, 20 stycznia 2014

Zimowy

Witam po raz pierwszy w Nowym Roku!
Trochę mam spóźniony zapłon, co? ;) Ale za to sprowadzam Wam scrapową  Zimę i to na bogato ;)
U mnie dopiero zaczęło się robić zimowo - jeśli chodzi o temperaturę - ale śniegu niestety brak - dzisiaj rozhulał się tylko marznący deszcz - brrr...
Tak więc moja prawdziwie zimowa fotka jest sprzed roku, gdy marzłam i tęskniłam i walczyłam z ośnieżonym autem ;) To była zima - a nie tam jakieś 'fiu bździu' ;)



Layout powstał na papierze 7 Dots Studio z kolekcji 9th Wave. Użyłam też naklejek z kilku starszych kolekcji.






Trochę tęskni mi się za taką śnieżną, rześką zimą - jakieś wszystko wtedy ładniejsze...

Moją pracę zgłaszam na wyzwanie 7 Dots Studio inspirowane płatkami śniegu. I na Tydzień inspiracji pod hasłem 'Zimno' w scrapki.pl.

http://scrapkipl.blogspot.com/2014/01/zapraszamy-do-galerii-gosci.html

A moja stronka jest liftem tego pięknego layoutu Anity Nosovej:


Edit!:
Za namową Wiosanki zgłaszam też na wyzwanie 'Frosty' w scrapki-wyzwaniowo ;) Dziękuję!

środa, 25 września 2013

Positive people

Bardzo wpadła mi w oko praca Lejdi zaproponowana w tym miesiącu do liftu na blogu scrapki.pl. Jest dynamiczna i kolorowa, a przy tym nieprzeładowana, o co u mnie czasem bywa trudno;) Kiedy zobaczyłam oryginał, przyklasnęłam w łapki i podskoczyłam na krześle (he he...;), bo cała koncepcja i pozytywny klimacik pasowały mi jak ulał do zdjęcia z tegorocznego wypadu w skałki z naszymi super przyjaciółmi;), w których najbardziej lubimy to, że czujemy się z nimi swobodni, rozumiani;) i zawsze ładują nas pozytywną energią:) Postanowiłam więc dosyć wiernie 'odtworzyć' scrapa Lejdi i muszę przyznać, że było to mega przyjemne zadanie:)








A tu oryginał by Lejdi:


Oby na naszej drodze stawało jak najwięcej pozytywnych ludzi - o wiele łatwiej jest wtedy samemu być optymistą. Chociaż na chwilę...;)

Pozdrawiam!

piątek, 15 lutego 2013

Gościnnie

Heloł heloł:)

Dziś rozpoczynam mój 'gościnny występ' na blogu Scrapki.pl:) Zapraszam serdecznie do zabawy w liftowanie.
Oto oryginał autorstwa Tusi:


i moja interpretacja - tym razem mało 'odjechana' w stosunku do oryginału;) I była to dla mnie próba minimalizmu, he he;D

 


Aby podejrzeć interpretacje  ekipy DT kliknijcie tu - KLIK!:) I namawiam do działania - kto się boi LOsa, niech zmajstruje co mu pasuje - feel free:)

piątek, 25 stycznia 2013

Niepoważnie:)

Witajcie!:)

Dziś mam dwa layouty, na których wykorzystałam zdjęcia z tej samej 'kopniętej sesji';) Trochę wariactwa nie zaszkodzi, bo jeśli się sami nie porozśmieszamy i nie popocieszamy to co nas uchroni przed zimową zniżką, pluchą nastrojową i innymi podobnymi plagami? He? Więc bronię się przed nimi rękami i nogami. Śmiech nietrenowany - zanika;) A i na starość jakieś słoneczne roześmiane zmarszczki by się przydały, a nie tylko takie od marszczenia czoła i wzburzania brwi:) Mówię to ja - osoba, która w liceum dostała ksywę Pesym... He he;D))

Pierwszy scrap to lift pracy Lejdi na Scrapkowym blogu. Oczywiście zgłaszam do zabawy:)



Wygrzebałam do niego z moich scrapowych czeluści wesoły papier ze starszej kolekcji Primy - jest taki plan, że zacznę zużywać tony papierów, które tak mi się podobają, że oszczędzam je nie wiadomo na jaką wyjątkową okazję;) Rozumiecie mnie troszkę?...;)







A tu oryginał:)



* * *


Drugi, trochę autoportretowy scrap;), na papierze 'Daleko jeszcze' z kolekcji 'Dobrze wiedzieć' z Piątku 13., to jednocześnie moje moje przywitanie na Piątkowym blogu. Bo miło mi pochwalić się, że znalazłam się w gronie Piątkowych Projektantek:D Postaram się dostarczać Wam nieszablonowych inspiracji z użyciem tych świeżutkich polskich papierów, a na razie zapraszam do zapoznawania się z resztą inspirującej ekipy - http://www.papierowy.piatek13.pl/ :)






I już:)
Życzę Wam do końca zimy takich słonecznych dni, jaki był właśnie u mnie dzisiaj. Przydadzą się:)
Pozdrówki!

środa, 25 lipca 2012

Z widokiem na słońce

Po długiej przerwie, wracam jako...żona;)
I na rozgrzewkę i powrót d scrapowania bawię się ze Scrapkami w liftowanie scrapa Anai.


Całość powstała na papierach ILS z różnych kolekcji.
Poszalałam trochę z nowymi maskami, używając ich z mgiełkami i z gesso.



Dodałam też sporo nowych tekturek Stempell&Kartoon - m. in. listki:


I chorągiewki, które ozdobiłam dodatkowo papierem:






Chciałam, żeby było delikatnie, ale jednak kolorowo i trochę dziewczęco. Bo tak mi się właśnie wspomina tę nasiadówkę z Przyjaciółką, o zachodzie słońca, na kolejowym wiadukcie, z widokiem na pewne urocze miasteczko przytulone do dwóch jezior:)


Jak dobrze wrócić - pozdrawiam 'znów-zaglądających'!:D