Długo byłam 'poza obiegiem' z powodu spraw ślubno-weselnych', dlatego jestem mocno spóźniona z moją relacją. No bo chyba już wszyscy dawno wiedzą, że na Warszawskim Zlocie Scrapbookingowym było koszmarnie gorąco...i absolutnie fantastycznie!:D)) Poniżej zdjęcia moje i podkradzione od kilku przemiłych scraperek, które też tam były, hektolitry wody piły i solidarnie rozpuszczały się w palącym słońcu;)
Mój dzień zlotowy zaczął się od wyczekanych, inspirujących, cudownych warsztatów z Finn:) - niesamowicie zdolną, otwartą i wesołą kobietą, która na warsztatach świetnie przekazuje swoją wiedzę, doświadczenie i mixed-mediowe triki:) A do tego tryska dowcipem i dobrym humorem;)
Udało mi się złapać kilka kadrów w czasie warsztatów:
Cała ekipa warsztatowa:
I ja z Anią:D)))
Było bosko! Beztroskie szaleństwo stemplowania, klejenia, miotania herbacianymi torebkami, maziania, psikania - i pstryk! - trzy godziny minęły jak z bicza trzasł:) Mało, mało!
A oto wynik moich zmagań warsztatowych:
Generalnie Zlot będę wspominać głównie ze względu na cudowne ciepłe osoby, które udało mi się poznać - w końcu!:) - osobiście - m.in. część naszej ekipy Stempellowo-Kartonoowej, czyli Mellankę i Mrouh oraz oczywiście naszą SzEfinkę;)
Mię, z którą byłam na Finnowych warsztatach:), niespodziewanie napotkaną Mucię, wesołą Nulkę i Jaszmurkę i wiecznie uśmiechniętą Jyoti:D
Dryszkę i Filkę, Maryś!;), no i ekipę z Pyrlandii,
czyli Michelle i Gurianę:*
***
Było mi bardzo miło, że kilka moich prac zostało wyróżnionych w zlotowych konkursach.
LO 20x20 w Stonogowym konkursie 'ulubiony napój':
LO 30x30 w konkursie 'Scrappassion' sponsorowanym przez UHK:
Notes na konkurs Lemonade, w którym należało wykorzystać graficzność liter:
I LO przygotowane w trakcie zlotu, wg mapki i na papierach ILS:)
Na pamiątkę zostało mi również moje ATC o tematyce 'Drzewa', na konkurs Scrapki.pl:
No i oczywiście mój identyfikator:)
Na koniec miło mi również zapowiedzieć, że dzięki konkursowi Agaterii na wymarzony stempel, aż dwa moje projekty wejdą do produkcji i będzie je można kupić już niedługo w sklepie internetowym
Agateria!:D
Jestem bardzo podekscytowana i nie mogę się doczekać:) Jupiiiiiii!:D
A następny Zlot dopiero za rok, eh... Chyba trzeba sobie zorganizować jakąś scrapową skarbonkę, coby było łatwiej zbierać na te wszystkie zlotowe pyszności:)
Pozdrawiam wszystkich którzy byli i się prażyli i tych co nie byli i żałują, bo jest czego:)