Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Stempell i Kartoon. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Stempell i Kartoon. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 30 września 2013

Zaległości

Coś powoli mi idzie odgrzebywanie się z zaległości, więc dzisiaj w poście same 'odgrzewane kotlety';) A przy okazji znów będzie kolorowo i wakacyjnie, a takie wspomnienia są bardzo pożądane  w wieczory chłodne jak ten;)

Pierwszy scrap - śniadaniowy;)  - ze zdjęciem z biwaku sprzed jakichś sześciu lat (znaczy zdjęcie sprzed sześciu lat jest, nie scrap, he he;) Nasza stała miejscówka na długi majowy weekend.



Kolejny, z jeszcze starszym fotkiem;) Czyli mój luby ponad osiem lat temu;) Tak na studiach spędzaliśmy Pierwszy Dzień Wiosny:) Ja wiem, że On nie lubi tego zdjęcia, ale ja je lubię bardzo:)






I coś na podniesienie samooceny;)




I weekendowa kawka z Przyjaciółmi na rynku w Jeleniej Górze.
Mediowanie wymknęło się tu nieco spod kontroli;)





Uff, no to trochę z głowy;)
Udanego tygodnia!

piątek, 14 czerwca 2013

Testosteron

Ja się "męskich prac" nie boję;)
I Was też zapraszam do wyzwania 'Testosteron' na blogu Stempell& Kartoon - KLIK! - czyli dla faceta, o facecie, z facetem:D A pamiętajcie, że Dzień Taty już blisko!
 






A dla inspiracji i nadrobienia zaległości;) - jeszcze jedna męska kartka:






 









Pozdrówki!:*








niedziela, 21 kwietnia 2013

Ogród zaczarowany w książce

Dziś coś innego...
Chodziła za mną ta książka, chodziła i się wychodziła w końcu - mocno mediowa, kwiatowa, kobieca.







 





W środku schowany zaczarowany kawałek ogrodu - mam zamiast okna, za którym na razie dziwnie łyse drzewa kontrastujące z pięknym ciepłym słońcem.









Więcej o wykonaniu i materiałach znajdziecie na blogu Stempell&Kartoon - zapraszam - klik!

A moją książkę zgłaszam na wyzwanie Studio 75:)
Jak stworzone dla mnie;)


Pozdrawiam i życzę wszystkim słonecznej niedzielli;))

wtorek, 12 marca 2013

Żarłoczna potwora

Już pięć miesięcy bez Ukochanego. Jeszcze dwa.
Tęsknię i chudnę.
Tęsknota mnie pożera niespiesznie, po kawałku, w tempie 1 kilograma na miesiąc;)


Chodziła za mną ta stronka i bardzo dobrze mi się ją wyrzucało na papier. I trochę mi lżej na duszy teraz;))
Tło - UHKowy papier z cudnej kolekcji My Dear Watson, maska z serduchami (a jakże;) i stempel krzyżykowy ze Stempell&Kartoon i piękniasty i superprecyzyjny stempel z różą od 3rd Eye
Wszystko okraszone mgiełkami i tuszami Distress.









Piękny stempel 'paszczowy' to jeden z kompletu starych pieczątek anatomicznych - mojej ostatniej zdobyczy:)





***

Stronkę zgłaszam na wyzwanie 'Przybory szkolne' na Scrapki Wyzwaniowo.
Użyłam miękkiego ołówka, białego żelopisu, czarnego cienkopisu i oczywiście linijki! - nie za często stosuję;)

niedziela, 10 marca 2013

Gniazdko

Na blogu Stempell&Kartoon od dziś trwa fantastyczne wyzwanie z gniazdkiem.
Bardzo lubię ptasie motywy w scrapowaniu, dlatego moja interpretacja była dosłowna.
Powstała okrągła, nietradycyjna kartka wielkanocna.


Gniazdko 'uwiłam' ze strzępków tkaniny i lnianych nitek, jajka zastąpiły owalne drewniane koraliki spryskane rozcieńczonym czarnym tuszem kreślarskim:)



Tasiemkę i listki zafarbowałam rozcieńczonym uzupełniaczem do tuszu Distress w kolorze Wild Honey.



Zachęcam do podjęcia tego wdzięcznego tematu i udziału w wyzwaniu, a na pewno do podejrzenia interpretacji pozostałych Projektantek S&K - KLIK!

czwartek, 14 lutego 2013

Czerwone serducho:)

Walentynki...


Hmmm... Obchodzicie, czy nie obchodzicie, warto pokazać czasem miłość i czułość, trochę się odsłonić scrapowo, artystycznie. Jeśli macie ochotę - zapraszam na 'kochliwe' wyzwanie Stempel&Kartoon.

Moja propozycja to ciepła romantyczna zawieszka. Klasyka - czerwone serducho i biała oprawa:) Bo tak mi się zachciało;)




Do podglądania reszty inspiracyjnych prac i przyłączenia się do zabawy zapraszam na blog Stempell&Kartoon.



A na deser nietradycyjnie walentynkowy utworek dla wszystkich duszyczek, na które już zapolował kiedyś Kupidyn albo które dopiero sobie upatrzył i czai się gdzieś za rogiem...;) Pozdrawiam:)



"...mewy w Szczecinie...";)


niedziela, 27 stycznia 2013

Kiss kisss kissss

Bry wieczór;)

Dzisiaj u mnie wesoło, całuśnie i kolorowo - normalnie siebie nie poznaję;) Bo i różowe akcenty (możecie mówić, że to łososiowy, ale jak dla mnie to róż i już;) i kolorowo i serduszkowo - no przecież kto mnie zna, to wie, że ja wcześniej 'serduszkową' osobą nie byłam. A teraz jestem - przyznaję się;) Pełno się tego roi w moich scrapowych drobiazgach. Ech, z tęsknoty mi się tak chyba robi;) No i jeszcze coś niespotykanego wprost - jak na mnie - nie użyłam na layoucie ani jednego stempla! Serio serio. Koniec świata, pani kochana, co to się wyrabia, he he;)





Bardzo lubię to zdjęcie zrobione przez Naszych Kochanych Przyjaciół:) nazajutrz po naszym ślubie - coś jakby poprawiny nad jeziorem;) Nasz pierwszy dzień małżeństwa:)
Nowe ILSowe papiery 'Why not?' super podpasowały mi kolorystycznie do fotki.
Scrap powstał na bazie styczniowej mapki ILS.






Wokół zdjęcia nałożyłam na arkusz szpachelką pastę strukturalną, bo trochę za dużo mi się tam działo na samych papierze - zrobiłam sobie pole do własnego bałaganu;) A przy okazji i faktura fajna się zrobiła.



Pracę zgłaszam na walentynkowe wyzwanie w Scrappo. Z wytycznych wyzwania - użyte media to:  pasta strukturalna, preparat glossy (serduszka w dymkach), tusz pigmentowy, tusz kredowy (barwienie tekturek).Wykorzystałam też papiery: ILS 'Why not?' 03-04, 01-02 i pasek z elementami, 'Divine this line' 03-04 oraz Pink Paislee - 'Spring Jubilee' Soiree (obie strony arkusza:) i 'She Art' Leap.


Życzę Wam miłosnych buziaków, a u mnie - byle do wiosny... Czekam;)



piątek, 25 stycznia 2013

Niepoważnie:)

Witajcie!:)

Dziś mam dwa layouty, na których wykorzystałam zdjęcia z tej samej 'kopniętej sesji';) Trochę wariactwa nie zaszkodzi, bo jeśli się sami nie porozśmieszamy i nie popocieszamy to co nas uchroni przed zimową zniżką, pluchą nastrojową i innymi podobnymi plagami? He? Więc bronię się przed nimi rękami i nogami. Śmiech nietrenowany - zanika;) A i na starość jakieś słoneczne roześmiane zmarszczki by się przydały, a nie tylko takie od marszczenia czoła i wzburzania brwi:) Mówię to ja - osoba, która w liceum dostała ksywę Pesym... He he;D))

Pierwszy scrap to lift pracy Lejdi na Scrapkowym blogu. Oczywiście zgłaszam do zabawy:)



Wygrzebałam do niego z moich scrapowych czeluści wesoły papier ze starszej kolekcji Primy - jest taki plan, że zacznę zużywać tony papierów, które tak mi się podobają, że oszczędzam je nie wiadomo na jaką wyjątkową okazję;) Rozumiecie mnie troszkę?...;)







A tu oryginał:)



* * *


Drugi, trochę autoportretowy scrap;), na papierze 'Daleko jeszcze' z kolekcji 'Dobrze wiedzieć' z Piątku 13., to jednocześnie moje moje przywitanie na Piątkowym blogu. Bo miło mi pochwalić się, że znalazłam się w gronie Piątkowych Projektantek:D Postaram się dostarczać Wam nieszablonowych inspiracji z użyciem tych świeżutkich polskich papierów, a na razie zapraszam do zapoznawania się z resztą inspirującej ekipy - http://www.papierowy.piatek13.pl/ :)






I już:)
Życzę Wam do końca zimy takich słonecznych dni, jaki był właśnie u mnie dzisiaj. Przydadzą się:)
Pozdrówki!