czwartek, 14 marca 2013

Po prostu

Totalnie zainspirowana pracami Louise Nelson (blog: louise-justloolabelle.blogspot.com) postanowiłam spróbować swoich sił w bardziej minimalistycznych klimatach niż mój normalny bałagan.
I bardzo mi się podobało!:)














Użyłam m. in. wykrojnika serwetkowego Cherry Lynn,  intensywnej mgiełki Dylusions Fresh Lime - do chlapania, malowania i farbowania listków i papierów ILS.


12 komentarzy:

  1. Powalający.... Podoba się BBBBBAAAAARDZOOOO!

    OdpowiedzUsuń
  2. fajna praca, kojarzy się mi z letnim popołudniem w towarzystwie owocowej herbaty ze świeżą miętą!pzdr

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny, lekki i jednocześnie energetyczny scrap!
    Chciałabym tak umieć :)

    OdpowiedzUsuń
  4. W dalszym ciagu jestem oczarowana ta zielenia :)

    OdpowiedzUsuń
  5. omg jaki śliczny! taki delikatny, idealna oprawa dla tego zdjęcia

    OdpowiedzUsuń
  6. Pięknie wyglądałaś.. rzeczywiście jak anioł !! :)) Cudna praca !

    OdpowiedzUsuń
  7. Wow, jestem pod tak ogromnym wrażeniem, że słów mi zabrakło! :D Cudo, cudeńko! I Ty jak Anioł, rewelacja! :)))

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudna praca!!! Dziękujemy za udział w wyzwaniu C&S :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetna praca, tylko te papiery ILS to totalny zgrzyt (no i megaobciach niestety)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) A obciach myślę, że nie mój... I chyba w paranoję nie ma co popadać - nie będę usuwać starszych postów tylko dlatego, że pokazują papiery ILS:) Pozdrawiam!

      Usuń