Zdjęcie z Bieszczad, z karczmy w Wetlinie, w której przycupnęliśmy po rajdzie po Połoninach, a w której piwko podawano w cudnych kuflach z grawerowanymi niedźwiedziami na dnie:)
I tutaj stempli co niemiara!;) W tle - słoje drewna to moja własnoręczna robota;), a 'pismo odręczne' to stempel PaperArtsy ze Scrappo. Cudny 'vintage'owy' aparat u góry to z kolei stempel firmy Artemio z Kreatywnego Zakątka. Sporo stempelków Primy i jeszcze parę innych;) A co!;)
No i dowód na to, jak teksty z reklam przenikają do języka potocznego. Eh, popkultura...;)
Ktoś poczuł pragnienie?;)
aż mi się zatęskniło za bazą ludzi z mgły
OdpowiedzUsuńo tak! jestem spragniona ;)
OdpowiedzUsuńświetny! rewelacyjne fotki, a ich oprawa bardzo klimatyczna :)
Cudny scrap! Mnóstwo fantastycznych elementów, które tworzą przepiękną całość. Potrafisz stworzyć nieprawdopodobny klimat w swoich pracach. Oglądając, poczułam się, jakbym była w Bieszczadach :D Cudo!
OdpowiedzUsuńekstra scrap! Juz pisałam na blogu ILSowym, przez którego w sumie Cię znalazłam, że praca jest piekna. Podoba mi się spójnośc tych wszystkich kolorów :)) I może nie uwierzysz, ale kilka lat temu proacowałam w Chacie Wędrowca :P Tym LO'sem przywolalas mi mnóstwo wspomnien :))
OdpowiedzUsuńWzbudził pragnienie... wędrowania!
OdpowiedzUsuńCudna praca!
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie za inspirację do liftu: http://madebyolah.blogspot.com/2013/04/liftogra2-dziwolonk.html
Cudny scrap, wszystko tu pasuje!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Asia