Nie sądziłam, że przyjdzie mi reaktywować bloga po taaaak dłuuuugim czasie takim właśnie postem :)
Ale cóż, skończyło się w klimatach Wrocławia i zacznie się też w tych samych ;)
Chciałam mianowicie pokazać dzisiaj mój nowy identyfikator na 12 Dolnośląskie Warsztaty Craftowe - tak, tak, start już jutro i jak zwykle ruszamy ze szczecińską ekipą na wyprawę przez Polskę i jak zwykle nie możemy się doczekać! :D
A że już od wieków nie miałam nowego identyfikatora, postanowiłam rozruszać zastane scrapowe kości i popełnić takowy. Pobawiłam się więc trochę tuszem kreślarskim i wypróbowałam nowe akwarele.
No i przy okazji co nieco się wyda, bo identyfikator przedstawia się tak...
No tak, jestem brzuchata ;) Powinnam była chyba narysować sobie trochę grubsze nóżki, żeby lepiej oddać rzeczywistość, czyli puchnące kostki ;)
W brzuchu jest Larwa płci żeńskiej.
No i wydało się. Nie wiem co to będzie scrapowo, ale jeśli uda mi się wytrwać w reaktywacji blogowej, to może zacznę sypać słodkimi dzieciatymi LOsami, kto wie!
Jeju, ale się porobiło, co?... ;)
No to jak już się wydało, to idę po całości i zgłaszam się do Konkursu na identyfikator zlotowy i mam nadzieję, że widzimy się jutro, i w sobotę, i w niedzielę - we Wrocławiu oczywiście ;)